poniedziałek, 16 listopada 2009

Pierwsza rocznica Rysieńka


Ryszard u mnie już prawie miesiąc jest. Szybko zleciało. Tak sobie myślę „Trzeba jakoś potrenować przed tym 25 listopada. Ktoś chętny?”. Oczywiście, że Jantar ;) I tak oto powstało parę fajnych ujęć w ruchu. Wybrałam najbardziej wyraźne i najśmieszniejsze. Trzeba jednak jeszcze trochę poćwiczyć. Po całej imprezie skapnęłam się, że jest taka fajna opcja tzw. „sportowa” a ja cały czas leciałam na standardzie, hee... Dobra. Przynajmniej zabawa była przednia. Niedługo fotosy z wyjazdu ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz