sobota, 23 maja 2009

Cierpliwości!

Dobra, przyznam się bez bicia, że troszkę mi się przysnęło. Weny i czasu autentycznie brak. Oj tam, powrót smoka będzie. Wracam dokładnie za tydzień. Jadę z nadzieją, że wydarzy się coś ciekawego przez tych kilka cudownych dni! Optymizm górą! :)
Miejsce: Zakopane i okolice :)) Wracamy na stare śmieci.
Zdjęć masa będzie. Słowo.
I koraliki - po 5 sztuk na łebka.
A kapelusza nie oddam :)

Cześć! :)