Ryszard u mnie już prawie miesiąc jest. Szybko zleciało. Tak sobie myślę „Trzeba jakoś potrenować przed tym 25 listopada. Ktoś chętny?”. Oczywiście, że Jantar ;) I tak oto powstało parę fajnych ujęć w ruchu. Wybrałam najbardziej wyraźne i najśmieszniejsze. Trzeba jednak jeszcze trochę poćwiczyć. Po całej imprezie skapnęłam się, że jest taka fajna opcja tzw. „sportowa” a ja cały czas leciałam na standardzie, hee... Dobra. Przynajmniej zabawa była przednia. Niedługo fotosy z wyjazdu ;)
poniedziałek, 16 listopada 2009
wtorek, 10 listopada 2009
Hej za mną w Tatry!
A może kiedyś czołami sięgniem chmur? :D
Tak,tak, od razu widać, że nie moje foto.
Ale jak nie dowlokę się tu w przyszłe wakacje to pójdę do zakonu :D
sobota, 7 listopada 2009
Subskrybuj:
Posty (Atom)