
(Krucafuks) Worce bocyć
o syćkich kwilach.
Trza zabocyć kielo roków minęło.
Idzie hyr.
Worce se kapecke pozirać
na śwarne dziewce.
Kasik syćka śpasują.
Hań ślebody nimo.
Śtryry, sakramenckie perćie.
Ino wierch.
Ino smerk.
Ino wiater.
Kwoła lo ślebody! Trochę chaotycznie, lecz przy gorącej czekoladzie powstaje najlepsza sztuka! :)))